Postępowanie karne nie zawsze musi wiązać się z przeprowadzaniem rozprawy przed sądem, która co do zasady pociąga za sobą kompleksowe postępowanie dowodowe. Dzisiejszy wpis poświęcony jest wprowadzeniu w tematykę tzw. konsensualizmu w postępowaniu karnym.
Ustawodawca pozostawił organom i stronom postępowania karnego kilka furtek, które pozwalają zboczyć ze standardowej ścieżki procedury karnej prowadzącej na salę sądową. Najogólniej rzecz ujmując, możemy wskazać 3 etapy postępowania, na których jest to możliwe.
Pierwszy z nich ma miejsce jeszcze przed skierowaniem aktu oskarżenia do sądu. Zgodnie z art. 335 §1 k.p.k. jeżeli oskarżony przyznaje się do winy, a w świetle jego wyjaśnień okoliczności popełnienia przestępstwa i wina nie budzą wątpliwości, a postawa oskarżonego wskazuje, że cele postępowania zostaną osiągnięte, można zaniechać przeprowadzenia dalszych czynności. W takiej sytuacji prokurator występuje do sądu z wnioskiem o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionych z oskarżonym kar lub innych środków przewidzianych za zarzucany mu występek, uwzględniających również prawnie chronione interesy pokrzywdzonego. Paragraf 2 tego samego artykułu dotyczy sytuacji, w której zachodzą te same przesłanki co w poprzednim paragrafie z tą różnicą, że oskarżony nie przyznaje się do winy, a oświadczenia dowodowe złożone przez niego nie są sprzeczne z dokonanymi ustaleniami . W takiej sytuacji prokurator może skierować do sądu akt oskarżenia wraz z dołączonym wnioskiem o wydanie wyroku skazującego na posiedzeniu. Należy pamiętać że uwzględnienie przez sąd wniosku z art 335 k.p.k. możliwe jest tylko wówczas, gdy nie sprzeciwia się temu pokrzywdzony.
Kolejny tryb, który został uregulowany w art. 338a, dotyczy momentu już po skierowaniu do sądu aktu oskarżenia, a przed doręczeniem zawiadomienia o terminie rozprawy. Oskarżony o przestępstwo, za które grożąca kara nie przekracza 15 lat pozbawienia wolności, może złożyć wniosek o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie mu określonej kary.
Ostatnia szansa oskarżonego na konsensualne zakończenie sprawy kary upływa w momencie zakończenia pierwszego przesłuchania wszystkich oskarżonych na rozprawie głównej. Do tej chwili oskarżony może złożyć wniosek o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie określonej kary bez przeprowadzenia postępowania dowodowego. Podobnie jak w przypadku poprzedniego trybu, skorzystać z takiego uprawnienia mogą wyłącznie oskarżeni o przestępstwo zagrożone karą nieprzekraczającą 15 lat pozbawienia wolności.
Tryby konsensualne bez wątpienia wpływają pozytywnie na szybkość i sprawność postępowania karnego. Należy jednak z całą stanowczością podkreślić, że z punktu widzenia interesu oskarżonego zakończenie postępowania w jeden z opisanych sposobów nie zawsze będzie korzystne. Przede wszystkim, rozstrzygnięcie sprawy w pierwszej instancji w drodze jednego z omówionych wyżej trybów sprawia, że nie istnieje możliwość wniesienia apelacji na podstawie błędu w ustaleniach faktycznych oraz na podstawie rażącej niewspółmierności kary, gdyż oskarżony zawierając porozumienie, sam przystał na zaproponowane warunki. W wielu przypadkach doprowadzenie do rozprawy może przynieść korzystniejszy rezultat, szczególnie z właściwie poprowadzoną obroną. Podsumowując, przed zdecydowaniem się na konsensualne zakończenie sprawy należy dokładnie przeanalizować swoją sytuację pod względem faktycznym i prawnym. Skorzystanie z pomocy profesjonalisty z pewnością pomoże podjąć najlepszą decyzję.